Ogólnodostępne miejsca parkingowe

[mamehh]

Cześć
Mam pytanie czy ogólnodostępne miejsca parkingowe znajdują się tylko przy wjeździe na osiedle? Znajoma dostała wezwanie za zaparkowanie na tym szerokim pasie gdzie parkuje bardzo dużo aut pomiędzy żabką, a LW 7/9. Czy nawet tak dogodne miejsce nie jest dozowolone? Przeciez droga tam szeroka na 3 auta, dodatkowo chodnik jest oddzielony pasem zieleni...

[espegd]

Zgodnie z przepisami, tam nie ma miejsc postojowych. Na wjeździe na osiedle jest znak, który mówi, że wjeżdżasz do strefy zamieszkania. W strefie zamieszkania można parkować na miejscach tylko wyznaczonych, czyli tylko tam gdzie jest znak oznaczający parking. Np. przy LW12 i LW 14 przy budynkach są parkingi ogólnodostępne, ale nie ma znaku informującego o parkingu i zgodnie z przepisami tam też nie wolno parkować. Tak samo na dole przy żabce. W zatoczkach również nie ma tego znaku, więc straż miejska może równie dobrze wystawić mandat stojącym w zatoczkach. Deweloper po raz kolejny dał dupy po całości.

[espegd]

ja dwa tygodnie temu zaparkowałem na godzinę przed blokiem, poszedłem na chwilę do domu, wziąłem córkę w wózku i czekałem przed blokiem nie daleko auta, podjechali strażnicy i mi jakąś żółtą kartę za wycieraczkę chciał wcisnąć, więc się go pytam, w czym mogę mu pomóc. On, że tu nie wolno parkować. A ja na to, że wiem, ale mówię, że te około 30 samochodów stojące na miejscach parkingowych stoją tu tak samo nielegalnie jak ja i dlaczego tylko mi i jeszcze dwóm kierowcom tę kartę wciska, to mi powiedział, że ktoś dzwonił, że te trzy auta stoją w niedozwolonym miejscu i faktycznie pozostałe 30 z braku znaku "P" wyznaczającego parking również stoją tu nielegalnie. No więc, oprócz wielkich parkingów nie wolno parkować nigdzie indziej chociaż widziałem, że niektóre wspólnoty zadbały o znaki.

[mamehh]

myślisz że warto pisać do wspólnoty, o to żeby zarządca ustalił też jakieś ogólnodostępne miejsca parkingowe przy tych dolnych blokach? trochę to śmieszne żeby ewentualny gość parkował zaraz przy wjeździe na osiedle, bo chociaż jest miejsce (nie na chodniku) to nie można na nim zaparkować. Czy takie próby już były podejmowane?

[taksobie]

Szanowni Sąsiedzi co za bzdury wypisujecie i marne dywagacje prowadzicie.
znak strefa zamieszkania wyjasnia wszystko na temat parkowania- przestańcie kombinowac czy tam jest szeroko czy nie i czy stałeś 30 czy 5 minut- to żenujące...
zatoki sa przeznaczone do parkowania- każda wspólnota ma takie miejsca na swojej działce i tak naprawdę nikt ze współwłaścicieli nie życzy sobie "obcych" na swoich miejscach ogólnych- będziemy sie starac o identyfikatory ..miejsca przy 12 należą do wspólnoty 6-16 a nie do wszystkich..Prosze sie zapoznac z ustawą o własnosci lokali i złapac orient a nie bzdury pisać...
mandaty SM są słuszne.

[taksobie]

Przy Żabce jakbyscie nie zauwazyli nie ma!!!! parkingu- jest!!! droga pożarowa i znak zakazu postoju!!! czy wy znacie przepisy i znaki drogowe?????czy może policja powinna wam zabrać prawko???

[kropamk]

Nie powinno być miejsc dla gości?

[bialydiament]

[Grander]

[taksobie]

Dokładnie tak jak przedmówca napisał- to teren Robyga i wspólnoty nie moga z tego korzystac w sposób niezgodny z przepisami....
Zaden bunt z mojej strony, ja mam wykupione miejsca i nie mam żadnego problemu ale bałagan i stwarzanie zagrozenia bede napietnować, jak również łamanie prawa i cybulactwo...zakaz stoi tam po to gdybyscie nie zauważyli ,ze do tych bloków nie ma żadnego dojazdu, dlatego droga pożarowa pod Żabka nie jest i nie bedzie parkingiem.W razie pożaru ludzie zginą przez tych co tam parkują !!!!!