Wysłany: Nie Sty 08, 2017 17:01 Temat postu: Re: Lawendowe Wzgórza - jak się mieszka?
lawendowe285 napisał:
Hehe jasne ktoś z robyga.
Sam kupiłem mieszkanie na lawendowym ale jeszcze tam nie mieszkam.
Po prostu nie lubię typowej Polskiej mentalności czyli narzekania na wszystko.
Na prawdę nie możecie znaleźć ani jednego plusa mieszkania na tym osiedlu oprócz ceny?
Z plusów które mogę przedstawić z perspektywy osoby nie mieszkającej na osiedlu to:
- Ładny wygląd budynków
- Sporo zieleni (w porównaniu do np. ulicy Myśliwskiej)
- Place zabaw dla dzieci
- Przyszłość całej dzielnicy czyli wszystkie inwestycje które już opisałem w poście wcześniej
- Bliskość do trasy W-Z
- Odległość budynków od siebie
- Niska zabudowa
- W pobliżu zieleń (drzewa, lasy) a nie sam beton
- Boisko, stoły do ping-pinga, siłownia pod chmurką, miejsce na grilla
- No i oczywiście to samo o czym pisaliście czyli cena za m2 wraz z możliwością MDM
Zawsze mnie ciekawi że na takich forach internetowych udziela się może kilka % wszystkich mieszkańców i w większości Ci ludzie jak wy narzekają na wszystko, czyżby reszcie żyło się lepiej?
I dalej mi nikt nie odpowiedział na pytanie, czemu mając te wszystkie narzekające posty na forum dalej wybraliście to osiedle a nie np. sprawdzone osiedle z wielkiej płyty w lepszej lokalizacji?
Rozumiem, że są minusy mieszkania bo wszędzie są minusy ale żeby nie było żadnych plusów? Naprawdę?
powtarzasz sie conajmniej w kilku myślnikach ale to Twoja sprawa, moze to co wymieniłeś akurat Tobie wystarczy- ja tego nie komentuje bo to Twoj wybor. Wydaje sie zatem troche "kabareciarskie" powtarzanie haseł z ulotek i z banerów reklamowych nie mieszkając na tym osiedlu. Bielmo (endosperm) z oka schodzi po 1-2 miesiącach od wprowadzenia się do mieszkania i to nie jest moja opinia sąsiadów przy okazji poruszenia tego drażliwego tematu.
Dołączył: Sob Lis 05, 2016 17:04 Posty: 10 Skąd: Gdańsk
Wysłany: Nie Sty 08, 2017 18:31 Temat postu: Re: Lawendowe Wzgórza - jak się mieszka?
Akurat ulotki mnie mało interesują bo można tam napisać wszelakie bzdety.
Byłem nie raz na osiedlu oraz mieszkam kilka kilometrów od lawendowych także piszę to z moich obserwacji a nie ulotek.
Piszecie, ze nie ma zieleni. Byliście na ulicy Myśliwskiej? Tam jest sam beton osiedle na osiedlu w porównaniu do tego na lawendowych zieleni jest sporo.
Piszecie, że to są najtańsze mieszkania w Gdańsku. Nie są najtańsze, bywają tańsze oraz bywają w cenach podobnych wystarczy poszukać mieszkań z mdm...
No faktycznie, tramwaj źle, nowa jabłoniowa źle, nowa bulońska źle czyli najlepiej zostawić jak jest i marudzić na forum... a to że będzie można dojechać do wrzeszcza bez przesiadek i nie stać w korku na jaśkowej to faktycznie źle...
O co chodzi z "Bielmo (endosperm)" - masz więcej informacji?
Ludzie całe forum jest opisane minusami tego osiedla, nasiedziałem się tutaj godzinami czytając te wszystkie minusy przed zakupem, napiszcie czy są jakieś plusy mieszkania na lawendowych?
Dołączył: Nie Lis 17, 2013 21:03 Posty: 80 Skąd: Gdańsk
Wysłany: Nie Sty 08, 2017 19:33 Temat postu: Re: Lawendowe Wzgórza - jak się mieszka?
Użytkownik "Fawekk" zapytał o opinię nt. osiedla osób tu mieszkających, o opinię, czyli subiektywną ocenę osób tu mieszkających, a nie opracowanie naukowe co mamy, z czego powinnismy się cieszyć, kto ma gorzej itp.
Nie twierdzę że nie ma tu osób którym się to osiedle podoba oraz że jest to najgorsze osiedle w Gdańsku. Po prostu ta lokalizacja i ten deweloper ma sporo minusów, które teraz ciężko nawet ukryć (np. wizytując osiedle w ciągu dnia) i kupując tu mieszkanie trzeba mieć tego świadomość.
Ja osobiście kupiłem mieszkanie 5 lat temu gdy stały tu 3 bloki, ruch był zdecydowanie mniejszy, a okolica o wiele bardziej zielona (można było spotkac sarny w lasku).
Jak kupowałem to tramwaj miał byc w odległym 2017 r... . Jak widać lata minęły, infrastruktura drogowa nie drgnęła (no chyba że licząc budowę paru chodników), ciągle powstają tylko nowe bloki i to nie tylko Robyga. W najbliższej lokalizacji buduje też Activia, Domesta, Inpro i pewnie paru jeszcze innych deweloperów, a droga jedna...
Patrząc na tytul tego wątku "lawendowy285" nie powinieneś w ogóle się wypowiadać bo tu nie mieszkasz. Rozumiem natomiast Twoją motywację i szukanie "plusów" na siłę. Kupiłes tu wymarzone mieszkanie, a tu teraz jacyś malkotenci psują Ci radosny czas oczekiwania, wytykając nic nieznaczące błędy. Pozwól jednak by inni mogli zdecydować o zakupie znając też minusy, które być może pozwolą spojrzeć na to chłodniejszym okiem... Tak swoją drogą nie zdziwiło Ciebie że są same "narzekania" na forum skoro to takie wspaniałe osiedle?
Co do mnie to drugi raz nie kupiłbym tu mieszkania, no ale cóż jeszcze tylko 20 lat kredytu i się wyprowadzę ;D
Dołączył: Sob Lis 05, 2016 17:04 Posty: 10 Skąd: Gdańsk
Wysłany: Nie Sty 08, 2017 19:59 Temat postu: Re: Lawendowe Wzgórza - jak się mieszka?
Wszędzie są narzekania na każdym osiedlu a najwięcej narzekających jest w internecie żadna to tajemnica
Podchodzę z rezerwą do wszystkich komentarzy w internecie, liczę na inwestycję które mają lada chwila ruszyć oraz koniec budowy całych lawendowych wraz z zakończeniem budowy ostatnich budynków.
Nie liczę na to, że będę tu mieszkał 30 lat tylko zdecydowanie mniej.
Na słonecznej morenie mieszkania o wiele droższe a też marudzą (co prawda ten sam deweloper). A znam osoby które tam żyją i nie narzekają.
20 lat kredytu, a czy kredyt to smycz na szyi?
Mieszkanie można wynająć, można również i sprzedać.
Wysłany: Pon Sty 09, 2017 7:12 Temat postu: Re: Lawendowe Wzgórza - jak się mieszka?
grinngo napisał:
Tu jest tak ohydnie a taki mimowoli wciąż tu mieszka,co za biedak, jak czytam jego posty to aż mi go szkoda jak bardzo jest niezadowolony z życia.
dziekuje za wspolczucie ale jednak Twoja uszczypliwa uwaga ma się nijak do tematu.
jednak jako jedna z bardzo niewielu wspolnot to akurat moja, między innymi moim nakładem pracy, czasu i bardzo konsekwentnego działania zdołała wyrwać się z administracji powierzonej przez dewelopera wiec akurat to, ze czytasz wybiorczo i jaki masz odbiór wcale mnie nie dziwi. Poza niską ceną, ktora odzwierciedla jakość nie widze jak do tej pory w tym osiedlu zadnych super plusów. Jest mocno przeciętne jak kazda miejska sypialnia.
Wysłany: Pon Sty 09, 2017 13:21 Temat postu: Re: Lawendowe Wzgórza - jak się mieszka?
lawendowe285 napisał:
Wszędzie są narzekania na każdym osiedlu a najwięcej narzekających jest w internecie żadna to tajemnica
Podchodzę z rezerwą do wszystkich komentarzy w internecie, liczę na inwestycję które mają lada chwila ruszyć oraz koniec budowy całych lawendowych wraz z zakończeniem budowy ostatnich budynków.
Nie liczę na to, że będę tu mieszkał 30 lat tylko zdecydowanie mniej.
Na słonecznej morenie mieszkania o wiele droższe a też marudzą (co prawda ten sam deweloper). A znam osoby które tam żyją i nie narzekają.
20 lat kredytu, a czy kredyt to smycz na szyi?
Mieszkanie można wynająć, można również i sprzedać.
Odnośnie Twoich inwestycji, ostatnio byłem z wujkiem z papierami iż mamy około 600tys zł i chcemy kupić 4 kawalerki pod wynajem, 3 dla niego oraz 1 dla mnie i tylko po to by one się zwracały. Oczywiście facet mówi mi o samych superlatywach odnośnie osiedla, szkoda że nie wiedział iż 3lata temu mieszkałem wraz z poprzednią kobietą na J25, a od ponad roku jestem właścicielem mieszkania na LW z rynku wtórnego, ale wciąż było to tańsze mieszkanie niż mdm na słonecznej przez co zdecydowałem się na zakup tego oraz pobocznym powodem był zakup za gotówkę...
Pan zachwala jaki super dojazd do obwodnicy, jak blisko do fashion house oraz centrum, że latem grill, że knajpy obok i siłownia pod chmurką, a na dodatek tramwaj który będzie dojeżdżał do nas około 2018-2019 roku. W 2011/2012 jak dowiadywaliśmy się na temat mieszkań jak były tutaj 3 bloki J17/19/21 23 oraz j15? to mówiono o tramwaju w perspektywie do końca 2016roku (robyg wtedy miał jeszcze swój dział na piecewskiej visavi sądu)
Ja na korki osobiście nie narzekam, ale zaczynam pracę o 5 nad ranem więc wyjeżdżając o 4:40 mam luz, wracając między 12 a 13 również spokojnie. Gorzej jak pracuję do 16 powrót z 10min wydłuża się do 30 nie mówiąc nic o godzinie 17
Zieleń? Ta która po ulewie spierdoliła się na mój samochód i wypchnęła go do krawężnika drogi dojazdowej obok LW 20 na parking? Szkody wg. rzeczoznawcy z aso 4tys PLN Oczywiście robyg nic na to nie poradził, ponieważ nie mam AC. No chyba że masz na myśli mój oraz sąsiadów ogródek
Plac zabaw dla dzieci? Skoro 2 huśtawki dla Ciebie to plac zabaw to nie wiem gdzie Ty się za młodu wychowywałeś/aś.
Przejrzyj wstępne plany osiedla oraz aktualne to zobaczysz jak się ono zmieniło
Gdybym miał więcej gotówki ponad rok temu lub dostał kredyt aktualnie to kupiłbym znów mieszkanie niestety u robyga, ale w zajezdni wrzeszcz lub na morenie gdzie wstępne wyceny za mieszkanie ~55m2 z ogródkiem ~50m2 z miejsce postojowym i komórką jest to 350tys A na LW 230tys
Dołączył: Sob Lis 05, 2016 17:04 Posty: 10 Skąd: Gdańsk
Wysłany: Pon Sty 09, 2017 19:44 Temat postu: Re: Lawendowe Wzgórza - jak się mieszka?
A wystarczyło śledzić trojmiasto.pl a nie słuchać znawców z robyga aby wiedzieć kiedy realnie będzie tramwaj na Jasień.
Korki na pewno zmniejszy nowa bulońska i to był jeden z powodów dla których wybrałem to osiedle.
Zieleń? Tak ta zieleń, była to największa ulewa w Gdańsku od 20 lat, ludzie zginęli w trakcie tej ulewy a wszyscy psioczą na robyga. Ludzie myślicie że naprawdę jedyne szkody powstały tylko na tym osiedlu?
Cytat:
Plac zabaw dla dzieci? Skoro 2 huśtawki dla Ciebie to plac zabaw to nie wiem gdzie Ty się za młodu wychowywałeś/aś.
No niestety ja za młodu nie miałem placu zabaw tylko trzepak i kawałek trawy służący za boisko tak więc kilka huśtawek + jeden większy plac zabaw to zdecydowanie wystarczająco. Pytanie gdzie Ty się wychowałeś skoro 2 huśtawki to za mało?
Psioczysz i psioczysz na to lawendowe a znów byś kupił mieszkanie u robyga czyli taki sam standard wykończenia i takie same problemy z deweloperem.
Wyjazd ze słonecznej moreny wcale nie jest lepszy...
Z mojego rozumowania wynika że ludzie na forum dużo psioczą ale jednak kupują mieszkanie z powodu niskiej ceny oraz mdm.
Czyli ludzie kupują mieszkanie za 2xx tysięcy a chcą standard jak za >350tyś. IMO wynika z tego, że za taką cenę jest ok ale oczywiście nie ma fajerwerków...
Wysłany: Pon Sty 09, 2017 20:15 Temat postu: Re: Lawendowe Wzgórza - jak się mieszka?
Gratulacje z powodu 6postów z wszystkich w tym poście.
Zapraszam na wędrówkę na starą morenę, stary chełm czy też nowy.
Zapraszam do wrzeszcza, na przymorze gdzie są całe place potworzone dla dzieci i siedzą tam całe rodziny by "gówniak" mógł się wybiegać, wybawić.
Deweloper ten sam, ale inna lokalizacja, ale nie potrafisz tego pojąc chyba
Dobrze w chwili pisania tego postu również ludzie giną, tak jest i tak będzie. Jutro to mogę być ja lub Ty trudno, życie.
Co do ulewy to zalało firmę w której pracuje i po pomocy sąsiadom z tworzeniem zapor z piachu pojechałem tam ratować co się dało i następnego dnia jeżdżąc po gdańsku, sobieszewie, pruszczu to wiem jak to wyglądało
Chcesz tak zachwalać to osiedle to zamieszkaj tutaj i zobacz jaki jest klimat, a nie wypowiadasz się nie będąc tutaj na co dzień.
Co do informacji odnośnie tak popularnego tutaj tramwaju, którego każdy oczekuje to powiem Tobie tak, autostrady na euro też miały być gotowe A na tak poważnym portalu jakim jest trójmiasto.pl nie wierzyłbym we wszystko co czytasz, ponieważ była tam też informacja o zaniechaniu budowy pętli tramwajowej
A co do zieleni to hmm zapraszam chociażby do centrum do "Garnizonu" rozumiem że to osiedle o wyższym standardzie, ale co to za problem dbać o tuje i inne drzewka? Nie wymagam kładek, fontann itp, ale usychające tuje to jest śmiech na sali pogrzebowej
Królewskie wzgórze bądź morenowe również polecam obejrzeć te okolice.
Ale tak ja tylko narzekam... Przecież jako typowy polak cebulak nic innego nie mam do roboty
Dołączył: Sob Lis 05, 2016 17:04 Posty: 10 Skąd: Gdańsk
Wysłany: Wto Sty 10, 2017 7:52 Temat postu: Re: Lawendowe Wzgórza - jak się mieszka?
No niestety źle trafiłeś bo mieszkam w Gdańsku od urodzenia i bardzo dobrze znam sytuację w dzielnicach o których piszesz.
Co takiego ekstra jest na starej morenie oprócz lokalizacji?
Deweloper ten sam, ale $$$ już inny nie rozumiesz tego?
Skoro dobrze wiesz jak wyglądała sytuacja w całym trójmieście to dlaczego tak wszyscy narzekają na ulewe na lawendowych?
Osiedla nie zachwalam, po prostu wypisuje jego plusy z widzenia osoby która jeszcze tutaj nie mieszka i uważam że jak za takie pieniądze jest OK ale fajerwerków nie ma.
Gdybym wydał 6k i w górę za metr to bym wymagał wiele więcej.
Bywałem nie raz na osiedlach wokół ulicy Myśliwskiej, w ogóle mnie te osiedla nie przekonują ze względu na wszelaki beton, nawalenie bloków na bloku oraz jeszcze gorszy wyjazd niż z lawendowego nie wspominając o parkowaniu.
Oczywiście jak zamieszkam na osiedlu to wyrobie swoją opinie jednakże tak jak piszę od pierwszego posta nie wierze że są tylko minusy mieszkania na tym osiedlu i nie ma plusów...
Co do trojmiasto.pl, czyli ja mam nie wierzyć we wszystko co tam pisze ale co niektórzy wierzyli robygowi że będzie tramwaj w 2016 (bo robyg to solidne źródło) i teraz marudzą na forum że tak nie jest, ok
Tak z ciekawości, czy dbanie o drzewka i tuje leży w kwestii dewelopera czy administratora budynku po oddaniu do użytku?
Już któryś raz ktoś mi mówi że skoro tu nie mieszkam to nie powinienem się wypowiadać, okej, ale skoro będę tu mieszkał też chce wyciągnąć realne zalety mieszkania na osiedlu a nie tylko ból dupy i hejt (jak widać jest w modzie).
Wysłany: Wto Sty 10, 2017 13:58 Temat postu: Re: Lawendowe Wzgórza - jak się mieszka?
Nie wierzę co czytam.. czasem jednak jest lepiej nie zaglądac na to forum.
Ludzie.. po co kupiliście tu mieszkanie? Bo tak gadacie jakby przy zakupie ktoś was zaczarował I nie mieliście przy tym własnej głowy.
Nie wiem co osoba która sprzedawała wam mieszkanie wam podkoloryzowała że tak bardzo wam się nie podoba
My to co kupiliśmy to mamy.
Ja z mężem wiedziałam gdzie kupujemy mieszkanie, ale nie widzę tylu minusów co Wy.
Wiadomo że są, ale one były od początk a nie że wyszły NAGLE PO ZAKUPIE.
1. Komunikacja - była lepsza, teraz się pogorszyła. Bez auta na pewno bym tu mieszkania nie kupiła.
2. Naprawy w ramach gwarancji - powiem tak, jak wszędzie. Jak napisze się raz maila I nie będzie się nic więcej robić to wiadomo, że oleją, ale jak się przyłożycie to przyjdą w ciągu 2 tyg - sprawdzone
3. Ze sklepami jak na nowe osiedla jest ok. Są wszystkie jakie potrzeba.
4. Jakość wykonania? Póki co nie mamy nic do zarzucenia.
Śmieszty mnie że dajecie przykład ulewy gdzie zalało nawet Galerię Bałtycką, ale ok. Każdy ma prawo do własnego zdania.
5. Jedyny minus to sąsiedzi, ale głównie Ci z forum co siedzą tu I narzekają (zaraz każdy się oburzy więc prosze nie brać personalnie. Mówię o ogóle tego forum.) W bloku nie mamy żadnych problemów.
Mam wiele znajomych na osiedlach w okolicy. Np zielone. DRAMAT, leszczynowe gdzie jest blok na bloku tak samo.
Wiadomo że nie jest to apartament w centrum miasta ale nikt chyba nie myślał, że coś takiego tu otrzyma? Jak na te rejony od centrum uważam zakup za dobry wybór.
Przytaczacie osiedla typu Garnizon itp.. troche mnie to śmieszy nawet bardzo bo tu nie ma co porównywać. Inna cena, inna lokazlizacja. Jak płacisz więcej to też otrzymujesz więcej. Niestety, ale jak wszędzie.
Wysłany: Wto Sty 10, 2017 14:41 Temat postu: Re: Lawendowe Wzgórza - jak się mieszka?
lawendowe285 napisał:
No niestety źle trafiłeś bo mieszkam w Gdańsku od urodzenia i bardzo dobrze znam sytuację w dzielnicach o których piszesz.
Co takiego ekstra jest na starej morenie oprócz lokalizacji?
Chodzi o place zabaw, wymagają odświeżenia, ale jest tam więcej tego wszystkiego.
Cytat:
Deweloper ten sam, ale $$$ już inny nie rozumiesz tego?
A nie rozumiesz tego, że wolę mieć 10min spacerem na plażę, a nie 30min autem? Nie mówiąc o innych miejscach które są bliżej, czy to uczelnia, czy głupia galeria bałtycka.
Cytat:
Skoro dobrze wiesz jak wyglądała sytuacja w całym trójmieście to dlaczego tak wszyscy narzekają na ulewe na lawendowych?
Ponieważ tutaj mieszkają i nie mają pretensji do osób które wychwalały że mam 9 zbiorników retencyjnych które ogarną w razie ulewy
A przyczepię się ponownie do tej zieleni. No dobrze, ale powiedz mi jak tam wygląda ta cała "zieleń"(morenowe wzgórze, królewskie czy też blokowisko z myśliwskiej bądź sama słoneczna morena)? Czy nie wygląda to o wiele estetyczniej?
Wystarczy trochę więcej chęci, a nie kierowanie się motywem "odjebane perfekcyjnie". Po całej nieszczęsnej ulewie wszystkie trawniki z rolki i drzewa pływały w okolicach "boiska", a następnego dnia wstępne odbiory mieszkań I nie mów że to wina wspólnoty, skoro jest nowy budynek w którym nikt nie mieszka.
Cytat:
Osiedla nie zachwalam, po prostu wypisuje jego plusy z widzenia osoby która jeszcze tutaj nie mieszka i uważam że jak za takie pieniądze jest OK ale fajerwerków nie ma.
Gdybym wydał 6k i w górę za metr to bym wymagał wiele więcej.
A czy ja wcześniej nie napisałem że dojazd do obwodnicy i cena za m2 nie jest plusem? Stołów do pingponga nie kojarzę, strafa grill'a którą rozkradają lub przychodzą napierdoleni (a tak się czasem zdarza) ludzie który kąpali się 5min wcześniej w bajorze po drugiej stronie to jakoś nie zachęca mnie do spędzania tam czasu z sąsiadem, który ma 3letnie dziecko i łatwo wyłapie słowa niecenzuralne
Cytat:
Bywałem nie raz na osiedlach wokół ulicy Myśliwskiej, w ogóle mnie te osiedla nie przekonują ze względu na wszelaki beton, nawalenie bloków na bloku oraz jeszcze gorszy wyjazd niż z lawendowego nie wspominając o parkowaniu.
A mnie przekonuje miejsce parkingowe za 18tys w hali podziemnej parkingu pod blokiem, a nie pod chmurką za 10k Projekt myśliwskiej, który jest innego dewelopera jasno określił jak to będzie wyglądać. LW/Jab miało mieć 14 bloków, w obecnej chwili ile ich jest ? A ile jeszcze dojdzie? Ile razy będzie zmieniany plan osiedla?
Cytat:
Oczywiście jak zamieszkam na osiedlu to wyrobie swoją opinie jednakże tak jak piszę od pierwszego posta nie wierze że są tylko minusy mieszkania na tym osiedlu i nie ma plusów...
Cytat:
Co do trojmiasto.pl, czyli ja mam nie wierzyć we wszystko co tam pisze ale co niektórzy wierzyli robygowi że będzie tramwaj w 2016 (bo robyg to solidne źródło) i teraz marudzą na forum że tak nie jest, ok
Skoro portale internetowe z informacjami o regionach o tym wszystkim trąbią to oni pod to się podpisują, na morenę tramwaj też miał jeździł, też dużo wcześniej Jeżeli kiedyś to nastąp to może i faktycznie w 2022, jak będzie tu 30 bloków i dużo za późno na taką inwestycję.
Cytat:
Tak z ciekawości, czy dbanie o drzewka i tuje leży w kwestii dewelopera czy administratora budynku po oddaniu do użytku?
A czy przypadkiem administrator nie jest wstępnie dany przez dewelopera, a później próbujesz go zmienić jak powstanie wspólnota? I patrz wyżej na temat "odjebane perfekcyjnie"
Cytat:
Już któryś raz ktoś mi mówi że skoro tu nie mieszkam to nie powinienem się wypowiadać, okej, ale skoro będę tu mieszkał też chce wyciągnąć realne zalety mieszkania na osiedlu a nie tylko ból dupy i hejt (jak widać jest w modzie).
Hejt jest od kilku lat w modzie, a Ty jedynie go zauważasz i próbujesz na wszelaki sposób go wychwycić. Jeżeli ja zamierzam kupić auto za normalne pieniądze powiedźmy 10tys za 17letni samochód to chce znać wszystkiego jego minusy. Czy wał nie wyjdzie blokiem silnika, czy panewki muszę wymieniać co 50tys czy nie, a plusy to ja sobie znajdę jak będę jego posiadaczem.
Wracając do twoich plusów
Cytat:
- Ładny wygląd budynków
Większość buduje na taki styl, z czasem moda się zmienia.
Cytat:
- Sporo zieleni (w porównaniu do np. ulicy Myśliwskiej)
Polemizowałbym z tym i to bardzo. Dosłownie 7min PIESZO masz tzw "wróbla staw" lasy i pkm, więc zieleni jest i to sporo więcej.
Cytat:
- Place zabaw dla dzieci
Niech przyjdzie 10 dzieci w tej samej chwili, nie realne by wszystkie naraz się bawiły, są zbyt małe.
Cytat:
- Przyszłość całej dzielnicy czyli wszystkie inwestycje które już opisałem w poście wcześniej
Poczekamy zobaczymy, jestem sceptycznie nastawiony do tego wszystkiego, bo jak to ma być wszystko gotowe na moją 30 lub później to słabo.
Cytat:
- Bliskość do trasy W-Z
To też jest dla mnie plus wymieniony wcześniej
Cytat:
- Odległość budynków od siebie
Masz rację do dziś pamiętam jak z J23 koleś "uprawiał miłość" na ostro swoją kobietę na stole w kuchni... Teraz będąc blok dalej również mogę machać do sąsiadów z przeciwka i potrafią odmachnąć.
Cytat:
- Niska zabudowa
5pięter + parter niska? Zapraszam do ekolandu na świętokrzyską, tam jest niskie osiedle.
Cytat:
- W pobliżu zieleń (drzewa, lasy) a nie sam beton
Patrz kilka myślników wyżej powtarzasz się
Cytat:
- Boisko, stoły do ping-pinga, siłownia pod chmurką, miejsce na grilla
Boisko o które sam kilka lat temu walczyłem z ludźmi z morelowej by czasem je udostępnili nam, powiedzieli 1,5k PLN/msc od bloku za utrzymanie, ale ich przechadzki przez przedszkole, darcie ryja i nawalanie w ich bramę to norma? Tak na osiedlu patologicznym, a takim oni nie są...
Cytat:
- No i oczywiście to samo o czym pisaliście czyli cena za m2 wraz z możliwością MDM
Główny powód zakupu mieszkania na wysuszonych bagnach, witamy w Polsce <3
Wysłany: Wto Sty 10, 2017 15:02 Temat postu: Re: Lawendowe Wzgórza - jak się mieszka?
A my tu mieszkamy 3 lata i jak bym kupował teraz tu mieszkanie wybrał bym wieksze teraz mam 65m. Dobralbym 3-cie miejsce postojowe i min. 3 piętro. Tyle jak dla mnie
Dołączył: Sob Lis 05, 2016 17:04 Posty: 10 Skąd: Gdańsk
Wysłany: Wto Sty 10, 2017 16:53 Temat postu: Re: Lawendowe Wzgórza - jak się mieszka?
Dziękuje bardzo @prezesy oraz @Monia91, że w końcu pojawiły się opinie osób które pokazują też pozytywy mieszkanie na tym osiedlu i że da się tu żyć!
Cytat:
Chodzi o place zabaw, wymagają odświeżenia, ale jest tam więcej tego wszystkiego.
No a to, że w blokach wszystkie ściany krzywe, trawniki rozjechane przez auta bo nie ma gdzie parkować oraz że na niektórych częściach osiedla trzeba iść 10 minut lub więcej przez główną ulicę do najbliższego placu zabaw już nie wspomnisz?
Wiadomo, stara morena to jest stare budownictwo i tez każdy widzi co kupuje, jednemu to pasuje drugiemu nie.
Cytat:
A nie rozumiesz tego, że wolę mieć 10min spacerem na plażę, a nie 30min autem? Nie mówiąc o innych miejscach które są bliżej, czy to uczelnia, czy głupia galeria bałtycka.
@Dziubeleczek, mówisz że mieszkałeś wcześniej z poprzednią kobieta na LW, potem kupiłeś mieszkanie używane a teraz jeszcze kawalerkę na LW i narzekasz że nie masz 10min spacerem na plażę? Wskazówka: sprzedaj kawalerkę, mieszkanie na LW i kup sobie mieszkanie przy plaży.
Cytat:
A mnie przekonuje miejsce parkingowe za 18tys w hali podziemnej parkingu pod blokiem, a nie pod chmurką za 10k
Hehe, mnie też przekonuje miejsce parkingowe w hali podziemnej dlatego takie sobie kupiłem
Stoły do ping pinga są za nowymi blokami SNG.
Ogólnie już nie chce mi się polemizować dalej na temat jakości mieszkania na osiedlu bo dużo tematów jest subiektywnych w zależności od osoby i nie ma to większego sensu.
Śmieszą mnie opinie osób które narzekają bo przedstawiciel robyga powiedział to czy tamto a tych faktów nie zweryfikowały lub miały klapki na oczach przy zakupie.
Bardzo się cieszę, że jednak da się tutaj mieszkać bez ciągłego narzekania i mam nadzieje że sam się o tym przekonam [/quote]
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Możesz zmieniać swoje posty Możesz usuwać swoje posty Możesz głosować w ankietach
Portal www.MojeOsiedle.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi
zamieszczanych przez użytkowników serwisu. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo
lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną
lub cywilną.